Założyłam to i przeczesałam włosy. Marina poszła z Marco już na basen a ja obiecałam jej ,że przedstawię jej swojego wybranka. Czekałam aż Mario po mnie przyjdzie, w końcu doczekałam się. Zapukał do mych drzwi a ja otworzyłam je i wskoczyłam mu w ramiona, mu też obiecałam ,że pozna moja przyjaciółkę więc szybko się zebraliśmy i poszliśmy nad basen. Mario złapał mnie za rękę i szliśmy w stronę leżaków które Marina od początku wyjazdu zajmowała. Gdy się zbliżaliśmy zobaczyłam Roberta, Marco i Marinę trzymających się za głowy. Podeszliśmy do leżaków i już chciała przedstawić Mario ale cała trójka chórem odpowiedziała:
-Znamy go!
Spojrzałam pytająco na Roberta a on tylko zaczął kręcić głową i zadał pytanie w kierunku Mario:
-Powiedziałeś jej wszystko o sobie?
Ja wtrąciłam ,że wiem wszystko o nim a wtedy nagle Robert wyjechał:
-A wiesz to ,ze jest piłkarzem. Piłkarzem Bayernu Monachium.
Spojrzałam na Mario i trochę mi było przykro poszłam do baru a Mario poszedł za mną. Zaczął mi wszystko tłumaczyć:
-Posłuchaj Jasmi ja słyszałem ,ze nie lubisz piłkarz a ja cię kocham zrozum to. Nie chciałem cię stracić i dlatego udawałem przeciętnego mężczyznę. Było mi z tym źle ,że cie okłamywałem ale jeszcze gorzej bym się czuł jak bym cię tracił. Zrozum mnie.
Bez wahania wybaczyłam Mario i z powrotem wróciliśmy do Marco, Roberta i Mariny. Gdy szliśmy widziałam w ich oczach zaskoczenie. Podeszliśmy i powiedziała Marinie ,że nic nie zmieni naszego uczucia nawet kłamstewko. Marina wyśmiała mnie i powiedziała ,że on mnie przeleci i zostawi. Robert z Marco kiwnęli głową i powiedzieli ,że przyjaźnili się z nim kiedyś i wiedzą jaki ona jest. lecz ja im nie wierzyłam powiedziałam ,ze skoro mają takie zdanie to marina już nie jest moją przyjaciółką. A po rzeczy z pokoju niech przyjdzie jutro rano. Marina nic nie mówiła tylko zlała mnie złowieszczym wzrokiem. My z Mario spędziliśmy resztę dnia bardzo miło. W końcu Mario nalegał żebyśmy poszli do mnie do pokoju. Na początku się nie zgadzałam lecz jakoś mnie przekonał, usiedliśmy na łóżku i Mario zaczął mnie całować nim się zorientowałam byłam już bez bielizny a Mario leżał nade mną. Nie chciałam uciekać bo czułam coś do Mario więc poddałam się emocją. Kochaliśmy się długo ale mało łagodnie. Mario w ogóle nie interesowało ,ze to mój pierwszy raz. Był tak nie czuły ,ze wszystko mnie bolało. Myślałam ,że tak ma być więc zasnęłam w jego objęciach.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTo opowiadanie jest wspaniałe. bardzo mi się podoba, jestem ciekawa co będzie w dalszych rozdziałach. Rozdział rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco i zapraszam do siebie na :
http://sport-aktywnosc-lifestyle.blogspot.com/
Buziaki :-***